sobota, 7 grudnia 2013

Rozdział 8.

JASMINE’S POV

„Przykro mi, Jas. Naprawdę, przykro. Nie powinien kręcić się w twoim otoczeniu, a potem twierdzić, że jesteś popieprzona.” –El dodała, gdy skończyłam tłumaczyć.
„Wiem i dlatego boję się go zostawić.”
„Dlaczego?”
„Wszyscy faceci mieszkający tam na alei wiedzą o mnie. Co jeśli usłyszą, że ja i Harry zerwaliśmy i wezmą, to, jako szansę do zgwałcenia mnie albo czegoś innego?”

Westchnęła i potarła skronie.

„Ok. To wszystko jest stresujące, może wyluzujmy się troszkę. Nie wiem, jak Ty, ale ja idę się zdrzemnąć” –stwierdziła wchodząc po schodach.
„Zgaduję, że będzie lepiej, jak też pójdę. Głowa zaczyna mnie boleć.” –odpowiedziałam.

Będąc w pokoju, trzasnęłam drzwiami i położyłam się na łóżku.

Byłam kompletnie pijana. Przesuwał rękoma w dół i górę po mojej talii, pozostawiając delikatne pocałunki na każdej części skóry, którą dotknął. Podoba mi się. „W-Więcej.” Westchnęłam. Uśmiechnął się, po czym skierował się do moich czarnych majtek. Wsunął palce za gumkę i zsunął moją dolną bieliznę całując uda. Kiedy byłam w pełni roznegliżowana od pasa w dół, spojrzał na mnie z prośbą o zatwierdzenie. Skinęłam, a on rozpoczął to, o co poprosił. Jęknęłam. Zaczął wykonywać wszystko szybciej. Krzyczałam. Przeciągnęłam palcami po jego plecach, krzycząc z rozkoszy. Oblizał się i pocałował w szyję. Miałam szansę przyjrzeć się mu. Zielone oczy. Dołeczki. Loki. Miękkie różowe usta. HARRY?!
Zerwałam się z łóżka. Czy ja czasami przed chwilą nie miałam zboczonego snu z nim? Co jest ze mną kurwa nie tak? Przewróciłam oczami i otarłam pot, który pojawił się na moim czole. Zwróciłam się do mojego cyfrowego budzika, jasne czerwone cyferki prawie oślepiały mnie.

Jest 7:02. Dobra. Miałam wystarczająco dużo czasu żeby przygotować się do pracy. Wstałam z łóżka i poszłam do łazienki wziąć prysznic. Będąc już naga weszłam do kabiny. Zamknęłam oczy ciesząc się z kropelek wody uderzających o skórę.
„Będziesz dobrą dziewczynką dla tatusia, prawda kochanie?” –szepnął ochryple, całując mnie w ucho, zdejmując ze mnie stanik.
Otworzyłam natychmiastowo oczy. Powinnam wiedzieć, że to się stanie. Skończyłam się myć i wyszłam spod prysznicu. Wysuszyłam się i wróciłam do pokoju. Podeszłam do szafy, aby znaleźć coś do ubrania się.
Wybrałam krótką, ciasną, czarną sukienkę. Następnie udałam się do lustra, aby wykonać makijaż. Podkręciłam włosy i spojrzałam w lustro by spojrzeć czy dobrze wyglądam.

……

Będąc na miejscu, znalazłam Harry’ego i jego gang odpoczywających przy barze. Dostaję białej gorączki, jak patrzę na niego. Jak mam na niego patrzeć, skoro mam nieczyste sny z nim. Wzięłam głęboki wdech i zajęłam swoje stanowisko.
„Hej.” –uśmiechnął się Niall.
„Hej” –odwzajemniłam uśmiech.
Już czułam, jak Harry patrzy na mnie. Czy to moja wina, że jestem lepszą przyjaciółką Niall’a niż niego?

„Mogę piwo?” –zapytał.

Uśmiechnęłam się ponownie i skinęłam. Zakładając, że każdy facet nie będzie chciał jednego wzięłam kilka i podałam je nie patrząc Harry’emu w oczy.

„Dziewczyny, a Wam, co podać?” –zapytałam Perrie i Danielle.
„Wezmę Niebieskie Hawaiian” –Perrie odpowiedziała.
„To samo.” –dodała Danielle.
„Ok.”

Obróciłam się i zabrałam się za wykonywanie drinków. Po skończeniu odwróciłam się i podałam im napoje.

„Piękna sukienka.” –stwierdziła Danielle.
„Dzięki.” –uśmiechnęłam się.
„Barman!” –usłyszałam głos dziewczyny wołającej mnie.

Podeszłam do źródła dźwięku i byłam zaskoczona, kogo tam zobaczyłam. Była to blondynka z tamtejszej nocy.

„Czego do cholery chcesz? –zapytałam ze zdenerwowaniem.
„Niegrzeczna! Nie wolno tak mówić do najgorętszych klientów!” – powiedziała bawiąc się włosami.

Widziałam, jak jej wzrok kierujący się w bok i uwodzicielski uśmieszek. Spojrzałam na nią i zauważyłam, że patrzy na Haryy’ego. Złapał ze mną chwilowy kontakt wzrokowy, po czym spojrzał na nią i puścił jej oczko. Pieprzony chuj! Wiecie, co? Nie obchodzi mnie on. Jeden zboczony sen nic nie znaczy!

„Po pierwsze, nie wiem, o kim Ty kurwa mówisz. Po drugie, spierdalaj.” –warknęłam.
„Ok.” –powiedziała beztrosko i udała się do Harry’ego.

Usiadła na miejscu Jake’a, który siedział obok Harry’ego. Harry’emu, to w ogóle nie przeszkadza. I to jest jego przyjaciel, kurwa, na litość boską!

„Jake!” –zawołałam.

Spojrzał na mnie, po czym wskazałam mu jego zajęte siedzenie. Czułam Harry’ego wzrok na sobie, ale nie obchodziło mnie to.

„Dzięki” –uśmiechnął się.

Dlaczego Harry nie może być miły tak jak reszta jego przyjaciół?

„Spoko. Chcesz coś do picia?” –zapytałam widząc pustą butelkę po piwie.

Skinął, po czym podałam mu następną butelkę.

„Oh, barman!” –usłyszałam głos.

Przewróciłam oczami i jęknęłam, ale podeszłam tam chcąc, czy nie chcąc.

„Co?” –zapytałam niegrzecznie.
„Harry, powiedz jej żeby przestała być taka podła.” –jęknęła.
Spojrzałam na niego z uniesioną brwią i rękoma skrzyżowanymi na klatce piersiowej.

„To powinno być dobre, biorąc pod uwagę, że jestem dziewczyną Harry’ego.” –oznajmiłam podkreślając słowa „dziewczyna Harry’ego”.

Blondynka westchnęła.

„To jest ta dziewczyna, o której wszyscy mówią? Wybrałeś ją?” –zapytała wyraźnie zdegustowana.
„Cóż, jestem lepsza niż Ty.” –uśmiechnęłam się –„Mimo wszystko, jestem prawdziwa.”
„Tak, wybrałem ją. Nie wiem, dlaczego to zrobiłem.” –odezwał się.

Przepraszam, że co? Co z nim nie tak?! Raz dotyka mnie, a w kolejnej minucie robi takie świństwo.

„Naprawdę? Nie mówiłeś tego, gdy chciałeś mnie przelecieć.” –splunęłam.
Rozszedł się wokół nas chór ‘ooh’, zdałam sobie sprawę, że słuchają naszej kłótni. Bynajmniej próbują.
„Tak, byłem blisko tego, ale ta suka Twoja „najlepsza przyjaciółka” musiała przyjść.” –odparł.
„Przede wszystkim nie mieszaj do tego El. Ledwo Cię zna. Po drugie…”
„Ledwo mnie zna?” Dzięki temu, że mnie obgadujesz zna mnie doskonale!”
Ponownie rozległ się chór ‘ooh’.

„Sądząc po jej głosie, nie mówiłam o Tobie nic dobrego!”
„Za kogo Ty się cholera uważasz? Nie mów tak do niego!” -wtrąciła się blondynka.
„A kim Ty jesteś?! Mogę do niego mówić jak tylko chcę! Proponuję żebyś się zamknęła, bo znowu Ci rozbiję butelkę na łbie!”
„Nie chcesz tego zrobić!” – krzyknął.
„Więc bronisz inną dziewczynę? Dobrze. Wygląda na to, że z nami koniec. Zresztą nigdy nie byliśmy razem.” –wrzasnęłam.

Ból w jego oczach błyskał, tak jak wcześniej, ale tym razem został.

„To nie ma znaczenia. Teraz ma mnie.” –wtrąciła blondynka.
„Śmiało bierz go. Czy wyglądam jakby mnie to obchodziło?”



~*~
Hej! :) No i mamy rozdział 8! Niewiele się w nim dzieje, ale jesteśmy bliżej kolejnego!: )  Jak podoba Wam się nowy wygląd bloga? :) Mnie uwiódł! <3 W zakładce 'Bohaterowie' zmieniłam zdjęcia na gify :) Jeżeli macie ochotę napiszcie, co dostaliście na Mikołajki :) Założyłam tumblr'a z ikonkami KLIK Do zobaczenia w nn:)
Kocham Was! x
Wasza @luvmyleeroyxx

15 komentarzy:

  1. Jezus cudowny :)
    gd
    ghg
    hgd
    hd
    h
    df
    hfg

    Kiedy będzie nastepny?
    Dominika xx

    OdpowiedzUsuń
  2. Super, widzę że Harry działa na Jas, trochę agresywna się zrobiła. Choć należało się tej głupiej blondynce, za kogo ona się uważa ;/ Niezłe przedstawienie mieli w barze widząc tą kłótnie. c: Kumple Harrego są super i w ogóle nie kojarzę ich sobie jako członków gangu. Nie mogę się doczekać następnego rozdziału♥
    + Nowy wygląd jest super piękny.

    OdpowiedzUsuń
  3. Rozdział jak zawsze BOSKI!!!
    Ta suce się należało a Harry uuu...nie wiem czy dobrze zrobiła ;)
    Xoxo

    OdpowiedzUsuń
  4. Co do wyglądu bloga jest mega *_* <333

    OdpowiedzUsuń
  5. Omfg nieźle się zrobiło jasmine zajebiste sny do następnego

    OdpowiedzUsuń
  6. To jest niesamowite.
    Jes myśli ze to sen a to naprawde sie stało.
    Harry coś wiecej czuje do dziewczyny.
    Pozdrawiam @JustinePayne81

    OdpowiedzUsuń
  7. Boooski !!! Jas jaka zadziorna :)
    Czekam nn ;*
    Xoxo @JustynaJanik3

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudne!!! Wygląd bloga boski:D Kiedy next?

    OdpowiedzUsuń
  9. Woho, jaka Jas, kto by się spodziewał. o: Ale cóż, w ostateczności chyba wiele osób zachowałoby się tak, jak ona, choć kto wie. Te zboczone sny.. chyba ktoś ma ochotę na Hazzę, haha.
    @_luvmyboobear

    OdpowiedzUsuń
  10. WoW Piękny wygląd bloga :D Co się stało Jas taka agresywna? Podoba mi się to XD nie mogę się doczekać następnego. Powodzenia w pisaniu C:

    OdpowiedzUsuń
  11. Nowy wygląd bloga ^^ Fajnie to wygląda.
    Czekam na kolejny rozdział, z akcją ;P Dzięki, że nam tłumaczysz :)
    Zapraszam też do mnie: http://1d-4ever-fanfiction.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Dawaj next. superr ! ';****

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale mnie wciągnęło to opowiadanie XD o której dodasz kolejny??

    OdpowiedzUsuń
  14. czy tylko u mnie nie widac tekstu. ?

    OdpowiedzUsuń
  15. Czemu tak długo nie ma rozdziału, co się dzieje??

    OdpowiedzUsuń

Szablon by S1K